Szkoła plastyczna

Pojawiła się nowa kategoria i zaczynamy nowy cykl. Tym razem, dzięki przeprowadzce i znalezieniu towarzystwa, udało mi się zebrać “ekipę” do tzw. Urban Exploration.

Na początek, w ramach “czegoś łatwego” wybraliśmy się do opuszczonej szkoły plastycznej. Dostęp bezproblemowy, tubylców brak (chociaż kilka materaców wskazuje, że odkryliśmy ich legowiska). W sumie zwiedzanie zajęło około godziny, nie było może szczególnie emocjonujące, ale w końcu to nasz pierwszy raz.

Pentax pracował z obiektywem Sigma 17-50/2.8 i lampą Yongnuo 560-II z nakładką sto-fen. Muszę przyznać, że po raz kolejny byłem pod wrażeniem układy autofokusa SAFOX – ani razu nie zgubił się, pomimo łapania ostrości w ciemności i półmroku opuszczonego budynku.

Wracając do samego UE  – wszystkich, którzy po odkryciu tematu zapalą się do biegania po opuszczonych ruderach uprzedzam – bywa to zajęcie niebezpieczne. Ze względu na stan budynków, ich lokatorów lub właścicieli czy w końcu ochronę i policję, które również czasami postanawiają bronić nietykalności sterty gruzu. Gdyby ktoś jednak podejmował się zwiedzania przypominam złotą zasadę: “Jedyne, co zostawiasz, to ślady butów. Jedyne, co zabierasz, to zdjęcia”.

IMGP0119 IMGP0127 IMGP0139 IMGP0140 IMGP0143 IMGP0149 IMGP0151 IMGP0168 IMGP0169 IMGP0172 IMGP0174 IMGP0175 IMGP0177 IMGP0181 IMGP0182 IMGP0186 IMGP0189 IMGP0190 IMGP0196

Brak możliwości komentowania.