Bardzo szerokim kątem

Tak naprawdę ten post mógłby należeć do kategorii sprzętowej.
Nie będzie tu żadnej nacechowanej emocjonalnie, sentymentalnej historii o powstaniu tych fotografii. Nie będzie sięgania do wspomnień z dzieciństwa.
Wszystkie te zdjęcia powstały jako test nowego nabytku – ultraszerokokątnego obiektywu Zenitar 16mm f/2.8, wyprodukowanego w ZSRR. Jest to konstrukcja o tyle nietypowa, że tak szeroki kąt widzenia był w czasach jego produkcji bardzo rzadki i adekwatnie kosztowny…
Obecnie nadal daje on niezwykłe możliwości fotografowania w miejscach, gdzie nie możemy już zrobić kolejnego “kroku w tył” – pozwala na uzyskanie zaskakujących kadrów, nietypowej plastyki, innego punktu widzenia. Zwykle nie decyduję się na publikację czegokolwiek z “testowych” klisz. Tym razem uznałem jednak, że kilka kadrów nadaje się do tego, żebym Wam je pokazał…

Brak możliwości komentowania.